Ads 468x60px

poniedziałek, 4 kwietnia 2016

Dziś jest inaczej

Cześć.
  Jeszcze niedawno nie umiałem pogodzić pracy z przyjemnościami i obowiązkami. Strasznie nie to frustrowało bowiem zawsze muzyka wypełniała większość mojego życia.
  Dziś jest inaczej. Po powrocie ze szpitala w którym spędziłem 2,5 miesiąca, ciężko było mi się odnaleźć w otaczającej mnie rzeczywistości. Powoli uczę się dzielić swoje życie na różne płaszczyzny. Zauważyłem, że dzięki temu "ranking" moich wartości też ulega zmianie. Staram się robić rzeczy najważniejsze i nie myśleć już o nich po ich skończeniu. Wiecie te najważniejsze często nie należą do ulubionych.
  Zwolniłem tempo i wiecie co się okazało? Na wszystko mam czas. Nie chce pisać ile razy robiłem "wielki kom bek" do muzyki, bo tak naprawdę to nie były powroty tylko sporadyczne próby odbicia się od dna. Taka jest prawda.
  Dzisiaj jestem szczęśliwy bo pomimo natłoku spraw życia codziennego i walki ze znużeniem, potrafię czerpać radość. Tych spraw i obowiązków nie ma aż tak dużo jak mi się wydawało, praca na 3 zmiany nie jest aż taką tragedią.

  Zacząłem dbać o siebie i o swoją przestrzeń jaką odnajduje w muzyce. Dokończyłem dzisiaj mix całkiem nowego bitu i chciałbym się z wami nim podzielić. Dwoje moich znajomych szykuje już wokale wiec mam nadzieję że wspólnymi siłami zbudujemy coś fajnego.
Link


  
  A jeżeli chodzi o mix/mastering.
Cholera jestem troche na siebie zły bo wiem jakie to jest ważne w utworach a zawsze jakoś odwlekam to na pozniej. Jak już zaczne to z uporem perfekcjonisty staram się dopracować każdy szczegół. Jednak najgorzej zacząć. Ale juz uzbroilem sie w odpowiednie pluginy wiec może teraz będę mial wiecej motywacji. 
  Pozdrawiam muzycznych wariatów!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

 
Blogger Templates